Konskie RPG

Imbiss Salinero

- No to trzeba cos wykombinować zeby rozruszać to towarzystwo - usmiecha się - masz jakiś pomysł??

Agony Moon

- No właśnie nie za bardzo... - powiedziała i podrapała się po kopytku.

Imbiss Salinero

No to może...hmm - myśli - wiem! - kopie w najbliższe drzewa, a cały snieg spada na AM - hahaha

Agony Moon

- Osz ty! - powiedziała i ogonem zmiotła na Salinero całą zaspę. Roześiała sie i odgalopowała znad jeziorka. Rzuciła w niego śnieżką.

Agony Moon

- Osz ty! - powiedziała i ogonem zmiotła na Salinero całą zaspę. Roześiała sie i odgalopowała znad jeziorka. Rzuciła w niego śnieżką.

Imbiss Salinero

Hehe. Przynajmniej nudno nie jest - otrzepuje się ze sniegu i unika śnieżek lecacych w jego strone

Agony Moon

Spojrzała na swoją pozlepianą śniegiem grzywę.
- Ah! - wpatrzyła się z mrużonymi oczami i diabelskim uśmiechem w Salinero. - Ty... świrnięta... łaciata... krowo! - powiedziała podczas każdej przerwy rzucając śnieżką i trafiajac w ogiera. - Nie zapomnę ci tego. - dokończyła i parsknęła mu w pysk XD Odkłusowała kawałek z dumnie uniesionym ogonkiem i łbem.

Agony Moon

(z/w lekcje)

Imbiss Salinero

Ej - podbiegł do jeziorka i przegladnał się w wodzie - Ty masz posklejaną tylko grzywke a ja cały łeb :/ xD

Agony Moon

Parsknęła. - I co z tego XD

Imbiss Salinero

- No co klaczunia sie na mnie obraziła? - spytał i zaczał powoli podchodzić do niej.

Agony Moon

- Może - prychnęła i odwróciła się tyłem.

Imbiss Salinero

- Ej no tak nie możesz xD - szybko podbiega do AM i staje tuz przed nią i skubie ją w kopytko ;D

Agony Moon

- Niee? No to popatrz Razz

- powiedziała i odwróciła się XD

Rose

Patrzy z dala na konie...Ale na szczęście nikt jej nie zauważa...